W czasie głosowania w 1920 roku Leszno należało do jednej z czterech miejscowości, w których za Polską oddano więcej głosów niż za Prusami Wschodnimi. W tym też okresie podejmowano pierwsze próby otwarcia polskiego przedszkola i szkoły, ale dopiero ordynacja dotycząca uregulowania szkolnictwa dla mniejszości polskiej w państwie pruskim z 1929 r. pozwoliła na otwarcie takiej placówki.

Oficjalnie Katolicką Szkołę Polską w Lesznie uruchomiono 24 kwietnia 1930 r. Pierwszym jej kierownikiem został Leonard Jan Nieborak, który przybył z Wielkopolski. Zajęcia odbywały się w izbie wynajętej od Augusta Wontory, tu też znalazło się pomieszczenie mieszkalne dla nauczyciela. Na pierwsze lekcje do szkoły zgłosiło się 14 dzieci, mimo że przed rozpoczęciem zebrano 30 zgłoszeń. To skutki szykan prowadzonych przez niemiecką część ludności i akcji wymierzonych przeciw uczniom i ich rodzicom.

Nie zważając na wszystkie te problemy szkoła starała się intensywnie wypełniać swoje posłannictwo. Dużo zaangażowania widać było ze strony samego kierownika. Nieborak prowadził chór i zajęcia świetlicowe, organizował wycieczki po regionie. Przy szkole istniało także kółko śpiewacze oraz biblioteka, która była bardzo dobrze zaopatrzona w książki. Biblioteka prowadzona była przez Józefa Krakora. Był on także opiekunem szkoły wyznaczonym przez Polsko - Katolickie Towarzystwo Szkolne na Warmię.

Niestety po dojściu Hitlera do władzy w 1933 r. wzmogły się naciski Bund Deutcher Osten na mieszkańców Leszna, aby przenosili swoje dzieci do szkoły niemieckiej. W akcje tę głównie zaangażowali się sołtys i pracodawcy zatrudniający Polaków. Działania te wkrótce przyniosły skutek i w kwietniu 1933 r. pozostało w szkole polskiej zaledwie ośmioro dzieci a w lipcu tego samego roku ubył jeszcze jeden uczeń. Leonard Nieborak sam się obwiniał za ten stan rzeczy, dlatego też wystąpił do polskich władz szkolnych o odwołanie go z tego stanowiska. W marcu 1935 r. przychylono się do jego prośby i nowym kierownikiem w Lesznie został Piotr Łangowski z Zakrzewa, jednak pełnił on swoje obowiązki.

Ze względu na zmniejszającą się liczbę uczęszczających na zajęcia i wskutek nacisku władz niemieckich, szkołę polską zamkniętą 15 kwietnia 1935 r. Pamiątką po tamtych czasach i wydarzeniach jest dom gdzie odbywały się lekcje, który szczęśliwie przetrwał okres wojny a po jej zakończeniu stając się własnością prywatną. W 1957 r. dzięki inicjatywie Edwarda Turowskiego, na budynku byłej polskiej szkoły w Lesznie umieszczono pamiątkową tablicę.