Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Nowy Sącz

Siusiający rycerzyk

W osobnej kategorii pomników "z przymrużeniem oka” można umieścić zlokalizowaną od kwietnia 2008 r. pod Basztą Kowalską rzeźbę zbrojnego rycerza wzorowaną na figurze małego - siusiającego chłopca - Manneken Pis - znajdującej się w Brukseli. Postać rycerzyka nawiązuje do legendy o cudownym źródełku wypływającym spod królewskiego zamku. Spod zbroi wytryska strumień wody.

Dzieło, autorstwa Zbigniewa Beca, absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, wywołało kontrowersyjny odbiór wśród mieszkańców miasta, ale z biegiem miesięcy stało się częstym tłem do pamiątkowych fotografii mieszkańców i turystów. Dziś to oryginalna atrakcja miasta. (Na podstawie opracowania Jerzego Leśniaka).

Zaproponował: chichotek

Promocje w naszym sklepie

Wskazówki

luki1313pl sobota, 05 grudnia 2015, 12:43
LEGENDA O RYCERZU Z NOWEGO SĄCZ
U podnóża baszty kowalskiej biło źródełko nigdy niezamarzającej wody, tworzącej w ocembrowaniu biały osad o zapachu i smaku siarki. Przy bramie sądeckiego zamku straż pełnili młodzi, odważni rycerze. Co jakiś czas znikali bez śladu. Nikt nie mógł dojść co się z nimi stało. Szukano odważnego młodzieńca, który rozwikłałby zagadkę i wyjaśnił, kto odciąga rycerzy od obrony zamku i dlaczego przepadają bez wieści.
Znalazł się taki śmiałek. Uzbrojony w halabardę stanął nieopodal baszty kowalskiej na straży. Na nocną wartę wziął ze sobą święconą kredę oraz różaniec. Kredą zakreślił wokół siebie koło, różańcem okręcił dłoń.
Gdy minęła północ rycerz usłyszał piękny śpiew i muzykę, a ze źródełka pod basztą wyłoniły się nimfy, które zapraszały go do tańca. Rycerz uznał, iż muszą to być te istoty, które były zgubą dla jego poprzedników - strażników zamku. Nie wychodząc z kręgu zakreślonego święconą kredą rzucił do źródełka różaniec. Rozprysnęła się woda ponad cembrowinę. Nimfy zamieniły się w czarownice i na ożogach odleciały w noc.
(na podstawie www.http://www.nowysacz.pl/legenda-o-zrodelku-przy-murach-miejskich)

Miejsca w okolicy

Nowy Sącz
Copyright © 2007 Polska Niezwykła
Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadna część ani całość serwisu nie może być reprodukowana ani przetwarzana w sposób elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie może być użyta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajdź nas na