W Swarzędzu, w nawiązaniu do tradycji meblarskich co roku przybywa nowy mebel miejski. Jako pierwsze stanęło ogromne krzesło przy Pawilonie Meblowym przy skrzyżowaniu ulic Cieszkowskiego i Wrzesińskiej. Na stałe wpisało się w krajobraz miasta, stając się szybko punktem orientacyjnym.
Powodzenie pomysłu z krzesłem zaowocowało kolejnymi meblami. W ten sposób przed ratuszem stanął stół i ława. Zostały one zaprojektowane w taki sposób, jakby były zbudowane z narzędzi stolarskich. Uważny obserwator dostrzeże jako nogi ławy - strug stolarski i piłę jako oparcie. Innym meblem na rynku jest ogromny karmnik dla ptaków.
Przed dworcem kolejowym stoi ogromny wieszak na ubrania z ławeczką. Przy przystani nad Jeziorem Swarzędzkim znajdziemy plażowe łóżko. Przy Rondzie Tysiąclecia stoją dwa krzesła. W kolejnych latach zapewne będą pojawiały się następne meble. Wszak ciągle jeszcze Swarzędz meblami stoi!