Nawiązując do dawnego prawa ugruntowanego zwyczajem już od czasów średniowiecznych na obrzeżach Olsztyna stawiano punkty poboru opłat i podatków, które zasilały kasę miejską. Takie należności wówczas były bardzo skrupulatnie egzekwowane a magistrat tworzył sprzyjające ku temu warunki. W tym też celu budowano obiekty usytuowane na granicy miasta i stanowiące coś w rodzaju komunalnego posterunku, w takich budynkach urzędnik municypalny kontrolował ruch pojazdów i pieszych oraz pobierał opłaty za przejazd lub przejście. Oczywiście urzędnicy najbardziej zajęci byli w dni targowe kiedy to główne myto ściągane było od sprzedawców podążających furmankami na jarmark.
Budowle o bardzo charakterystycznej architekturze i pełniące role granicznych rogatek powstawały w Olsztynie jeszcze na początku XX w., w 1901 r. magistrat z powodów praktycznych zrezygnował z pobierania opłat wjazdowych. Nastąpiło to w następstwie rozwoju sieci dróg i wzrostu intensywności ruchu, pobierane wcześniej opłaty przy wjeździe zastąpiono opłatami placowymi pobieranymi przez urzędników komunalnych bezpośrednio na targowiskach.
Prawdopodobnie ostatnim wybudowanym budynkiem będącym siedzibą dozorcy drogowego jest niepozorny dom z klinkierowej cegły w dawnej wsi Dajtki. Ten istniejący do dziś został postawiony po I wojnie światowej, różni się od typowych dróżnicówek gdyż nie posiada typowego wykuszu z oknami przez które obserwowano drogę oraz dokonywano opłat. Pozwala to wysunąć wniosek że przy tym budynku znajdował się szlaban lub inna zapora drogowa.
Ten stary dom to bardzo typowa budowla wiejska tego regionu, murowana, parterowa i prosty dwuspadowy ceramiczny dach. Odnajdziemy go przy starym trakcie ul. Sielskiej pod numerem 22.