Żary w ostatnim roku II wojny światowej dwukrotnie przeżyły trudne chwile. Pierwsza miała miejsce w kwietniu 1944 r., kiedy to alianckie lotnictwo zbombardowało miasto, w którym funkcjonowała fabryka lotnicza Focke-Wulf. Zniszczeniu lub uszkodzeniu uległa część zabudowy miasta. Drugi etap zniszczeń nastąpił w czasie zajęcia miasta przez Armię Czerwoną w lutym 1945 r. Po wojnie obrazu zniszczenia dopełniły nałożone na nowe województwa zachodniej Polski kontyngenty na dostawy cegły przeznaczonej głównie na odbudowę Warszawy. Rozbierano wówczas nie tylko ruiny, ale i nieuszkodzone budynki. W późniejszym czasie pozostałe po nich miejsca zabudowano socrealistycznymi blokami.
Do dziś ta zabudowa kontrastuje z zabytkami i szpeci niejedną starówkę miast odzyskanych po 1945 r. W Żarach przestała istnieć m.in. południowa pierzeja rynku. Zabytkowe kamienice zastąpił długi blok z pasażem handlowym na parterze.
Przez wiele lat monotonna elewacja burzyła harmonię zabudowy Starówki. W 2003 r. podjęto decyzję o przebudowie fasady bloku, nawiązując jej formą do sąsiednich kamienic. Pomysł był być może kontrowersyjny, ale znacznie poprawił wrażenia mieszkańców miasta jak i odwiedzających je turystów.