Często zdarza się że mijamy pewne obiekty lub nawet korzystamy z nich, a nie zastanawiamy się nad ich pochodzeniem czy historią, nawet jeśli ten obiekt zna kilka pokoleń. Do takich przypadków z pewnością należy most na rzece Wadąg. Zanim podjęto decyzję o budowie tej przeprawy mieszkańcy Dywit i okolic przez stulecia korzystali wyłącznie z mostu w miejscowości Wadąg. Most ten nosił nawet nazwę „Königsbrücke” czyli most królewski, ponieważ przebiegał tamtędy główny trakt komunikacyjny z południa Prus Wschodnich do Królewca.
Skrócenie drogi było trafną decyzją, gdyż w stolicy prowincji znajdowały się najważniejsze urzędy, uczelnie oraz główne ośrodki kultury. W 1859 r. rozpoczęto budowę nowego krótszego traktu i zarazem mostu. Ten jednak po bardzo krótkim czasie eksploatacji zawalił się. Ponowne przywrócenie komunikacji nastąpiło jesienią 1862 r. Prace prowadzone były pod kierunkiem mistrza budowlanego Fölsche. W roku 1934 wykonano w tym miejscu kolejny most, do tej budowy użyto bloków granitowych, cegieł oraz żelbetu. Następny remont, tym razem kapitalny, przeprowadzono wkrótce po drugiej wojnie światowej w 1949 r.
Po modernizacji most pracował jako łuk ceglany, wsparty na kamiennych przyczółkach. Ze względu na postępujące uszkodzenia ceglanego sklepienia w 1975 roku nad obiektem nadbudowano tymczasowy, stalowy most składany i od 1985 roku obiekt został zamknięty dla ruchu kołowego. W latach 1986-87 całość przebudowano, zmieniając konstrukcję i gabaryty do stanu widocznego obecnie i jest to właściwie rekonstrukcja pierwszej budowli, wprowadzono jednak kilka zmian. Łuk mostu wykonany jest z betonu i olicowany cegłą, nowe są też przyczółki, choć wykorzystano do ich licowania kamienie z przyczółków starego mostu.
Dziś przez most przebiega droga krajowa nr 51 która jest jednym z głównych szlaków komunikacyjnych w województwie warmińsko-mazurskim, ponieważ łączy najważniejsze polsko-rosyjskie przejście graniczne w Bezledach z zespołem miejskim Olsztyna a następnie dochodzi do drogi krajowej nr 7. Dlaczego można śmiało stwierdzić, że ten obiekt znają prawie wszyscy lub jest jeszcze szansa iż go poznają?
Otóż w drugiej połowie lat 60-tych ubiegłego wieku realizowano w Olsztynie kultowy do dziś film „Stawka większa niż życie”. Most w Dywitach gra finałową rolę w scenie pościgu w odcinku „Podwójny nelson”. Jest to scena przedstawiającą staczające się ze skarpy auto i to właśnie skarpa przy tym moście. Ten fragment znalazł się dodatkowo w czołówce serialu.
Podążając więc tym ważnym krajowym traktem warto zatrzymać się na chwilę na pobliskim parkingu, gdyż mimo że most zbudowano w latach osiemdziesiątych to z dołu, od strony rzeki Wadąg, robi wrażenie bardzo majestatycznej i solidnej konstrukcji. Harmonijnie wpisuje się w naturalny krajobraz, który tworzą tu: rzeka, lasy i łąki.