Na poboczu drogi w pobliżu Myszakowa zwraca uwagę wysoki krzyż, do którego prowadzi kilkanaście schodków. Jeżeli zdecydujemy się wspiąć po nich do podnóża krucyfiksu, ujrzymy tablicę z inskrypcją: „1863 POLEGŁYM ZA WOLNOŚĆ OJCZYZNY”. Ponad nią umieszczono skromną płaskorzeźbę dziwnie odzianego mężczyzny. To miejsce jest zbiorową mogiłą powstańczą.
Właśnie tutaj - pod Myszakowem - 26 lutego 1863 r. został zaatakowany przez Moskali niewielki oddział dowodzony przez porucznika Pankracego Wodzińskiego herbu Jastrzębiec. Powstańcom udało się odeprzeć nieprzyjaciół, ale nazajutrz doszło do kolejnego rosyjskiego ataku. Otoczeni Polacy walczyli do ostatniego naboju, a kiedy amunicji już zabrakło – walczyli wręcz. Mimo swej desperacji, walkę przegrali. Poległych pochowano we wspólnej mogile.