Nil to najdłuższa rzeka w Afryce. Ale skąd wziął się Nil w Kolbuszowej? To nazwa niewielkiego potoku płynącego przez miasto i wpadającego do Kolbuszówki. Jedna z hipotez przypisuje jej nadanie pomyłce austriackich kartografów. W dawnych czasach na strumień ten mówiono Trześnia. Zbudowano na nim młyn z trzema kołami nadsiębiernymi, po raz pierwszy wymieniony w dokumentach z początku XVI w. Woda do napędzania młyńskich kół zwykle prowadzona jest specjalnym korytem, tzw. młynówką. Nazwa ta przetłumaczona na język niemiecki brzmi Mühlbach (od Mühl - młyński oraz Bach - potok) i w takiej też formie znalazła się na mapach sporządzonych w XIX w. Później pozostał z niej jedynie pierwszy człon, przekształcony z czasem w Nil. Takie określenie potoku podaje Słownik geograficzny Królestwa Polskiego z 1883 r. Po pewnym czasie młyn przestał działać, a młynówka znikła podczas budowy bitego gościńca z Rzeszowa do Tarnobrzegu. Pozostała nazwa. Miło jest mieszkać nad Nilem, w dodatku bez krokodyli...