Zbiór książek, znany dzisiaj jako Biblioteka Łańcuchowa w Oleśnicy, ufundował w 1594 r. książę ziębicko-oleśnicki Karol II Podiebrad. Woluminy umieszczono w pomieszczeniu nad głównym wejściem do zamkowego kościoła św. Jana Chrzciciela. W swoim założeniu miały być dostępne nie tylko dla duchownych, gimnazjalistów i nauczycieli, ale dla wszystkich mieszkańców Oleśnicy, którzy chcieliby z nich skorzystać. Ponieważ jednak ogólnie dostępne książki narażone były na zniszczenie i kradzież, wkrótce zostały zaopatrzone w łańcuchy przymocowane do stołów, przy których siadali czytelnicy. Stąd też nazwa biblioteki.
Początkowo w oleśnickich zbiorach znajdowało się ponad pół tysiąca książek, z czasem jednak część zaginęła. Do dziś przetrwało 239 egzemplarzy. To głównie dzieła teologiczne, ale zachowało się też kilka ksiąg o tematyce astrologicznej i prawnej. W 1998 r. zostały poddane starannej restauracji. Oleśnicka biblioteka łańcuchowa jest jedyną zachowaną w Europie Środkowej. Tylko w Złotoryi można oglądać rekonstrukcję podobnego rozwiązania czytelniczego.