Wszystko zaczęło się w Międzywodziu. Od wielu lat sztormy co jakiś czas odkrywały fragmenty zatopionej w morzu jednostki, ale dopiero w październiku 2016 przemieściły je na tyle, że można było podjąć próbę wykopania ich z plaży. Akcja wydobywcza trwała dwa dni. Przeprowadzono ją w grudniu 2016. Badania i konserwacja wraku zajęły kolejne trzy lata. Po wszystkich tych zabiegach został wyeksponowany w pobliżu kamieńskiej mariny . Uroczystego odsłonięcia dokonano 26.06.2019 r., dokładnie w 10 rocznicę powstania Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
Wszystkie drewniane belki zostały pieczołowicie zakonserwowane. Śmiało można powiedzieć, że rekonstrukcja przypominała układanie puzzli. To, co oddało morze, stanowi zaledwie połowę XIX-wiecznego żaglowca towarowego, do którego budowy użyto – jak można przeczytać na tablicy informacyjnej – „ponad studwudziestoletnie drewno dębowe spoza obszaru obejmującego południowe wybrzeże Bałtyku”. Cały miał ok. 35 m długości, ustawiony na ocynkowanych rolkach i zabezpieczony stalowymi podporami szkielet ma 17 m długości. Jest wpisany do rejestru zabytków.