Kiedy pod koniec XIX w. Witold hrabia Skórzewski podejmował decyzję o założeniu osiedla-letniska nazwanego na cześć jego matki Konstancją, nie przypuszczał, że jego zamysł odniesie taki sukces. W ciągu trzydziestu lat powstał na gruntach oborskich elegancki kurort, który stał się jednym z najpopularniejszych podwarszawskich osiedli przyciągający zamożną klientelę. Dla niej powstało wśród ogrodów wiele wspaniałych, niepowtarzalnych rezydencji. Niestety wiele z nich przez powojenne lata zostało zdewastowanych lub przestało istnieć. Na szczęście po objęciu konstancińskich willi nadzorem konserwatorskim wiele z nich uratowali nowi właściciele.
Ciekawym budynkiem położonym w centrum Konstancina-Jeziornej, w pobliżu Parku Zdrojowego jest willa „Quo Vadis” nazwana tak od tytułu powieści Henryka Sienkiewicza napisanej w latach 90. XIX w. Budynek wzniesiony w pierwszych latach XX w. wyróżnia się trzykondygnacjowymi, drewnianymi tarasami od strony ulicy. Arkadowe werandy, przypominające rzymskie koloseum, przywodzą na myśl drewnianą architekturę okolic Warszawy zapoczątkowaną przez Michała Elwiro Andriollego, nazywaną popularnie „świdermajerem”. Dwupiętrową willę otoczoną ogrodem wzniesiono dla zasłużonego dla miasta przedsiębiorcy budowlanego Władysława Czosnowskiego.
Willa „Quo Vadis” znajduje się przy ulicy Sobieskiego 9.