Na tyłach obecnego 105 szpitala Wojskowego, na tzw. Doktorskiej Górce (Doktorberg) znajduje się bardzo tajemnicze, porośnięte bluszczem i krzakami miejsce. Uwagę zwracają przede wszystkim trzy obeliski – jeden bardziej przysadzisty, stożkowaty z wyraźnymi śladami po niegdysiejszych mocowaniach i dwa wysmukłe ostrosłupy. Ten wyższy ustawiono na postumencie, natomiast na niższym zachowała się uszkodzona tablica z inskrypcją w języku rosyjskim: „Wiecznaja sława gierojam pawszim w bojach za swobodu i niezawisimost Rodiny” (Wieczna chwała bohaterom poległym w walce o wolność i niepodległość Ojczyzny).
Zgodnie z przedwojennymi mapami Żar, w tym miejscu znajdowała się mojżeszowo-ewangelicka nekropolia założona najprawdopodobniej pod koniec XIX w. Dane na ten temat są – póki co - niekompletne. Utworzony na krańcach ówczesnego szpitala psychiatrycznego kirkut miał kształt prostokąta z półkolistym aneksem. Sąsiadujący z nim cmentarz ewangelicki miał mieć układ promienisty. Dziś cała kompozycja się zatarła, pozostały jedynie fragmenty muru i trzy obeliski. Nie ma już nagrobków – podobno zniszczyli je w latach 40. stacjonujący w pobliżu żołnierze Wehrmachtu ale ostateczna dewastacja nastąpiła już w latach 70. XX wieku.
Pomnik bohaterów Armii Czerwonej to pozostałość cmentarzu wojennym z 1945 r. Ciała żołnierzy ekshumowano w latach 60. i przeniesiono na tworzoną od nowa przy ul. Domańskiego nekropolię żołnierską. Nowy kirkut a właściwie kwaterę żydowską wyznaczono natomiast na cmentarzu miejskim przy ul. Szpitalnej. Zajmuje 0,03 ha a ostatni pochówek miał miejsce w 2007r.