Ta urocza, wzniesiona na przełomie XIX i XX wieku u podnóża Kopy Radziechowskiej kapliczka, przyciąga rzesze turystów. Wśród górali krąży wiele legend o cudownych jej właściwościach. Cieszy się uznaniem i szacunkiem mieszkańców, a szczególnymi względami darzą ją dzieci, ponieważ każdego roku, w dniu św. Anny - 26 lipca - odbywa się tu odpust dziecięcy powiązany z tradycyjną mszą odpustową z błogosławieństwem, różnymi atrakcjami - straganami z łakociami, zabawami, a później tradycyjnym rodzinnym obiadem odpustowym.
Jakie były początki kaplicy i dlaczego popularnie mówi się o „Kapliczce U Dziadka”? W miejscu gdzie wybudowano w 1872r. kapliczkę bije z ziemi niewielkie źródełko, którego woda, według panującej opinii, ma cudowne właściwości. Sprawiło to, że okoliczni mieszkańcy postanowili wznieść na działce należącej do gospodarza, zwanego popularnie „Dziadkiem” kapliczkę, której nadano wezwanie św. Anny.
Istnieje wiele przypowieści mówiących o kapliczce. Według jednej z nich, ścieżką przechodzącą obok podążał do chorego w Ostrem kapłan z sakramentami. Zobaczył siedzącego na pniaku u podnóża Kopy Radziechowskiej bardzo słabego i wycieńczonego starca proszącego o komunię. Nie widząc innego wyjścia, podzielił posiadaną jedyną hostię i udzielił żebrakowi sakramentu. Podczas łamania „ciała Chrystusa” okruszek hostii upadł na ziemię i nagle w tym miejscu wytrysnęła woda o cudownych właściwościach. Aby to uczcić zbudowano tu kaplicę.
Kolejna, najbardziej rozpowszechniona wśród górali legenda mówi, że wybudowano ją w miejscu, gdzie nastąpiło starcie wojsk polskich i szwedzkich w czasie „potopu szwedzkiego”. Szwedzi w odwecie za udział górali w obronie Jasnej Góry, mordując mieszkańców spalili Radziechowy. Na polu „ U dziadka” - jak wynika z legendy - długo jeszcze podczas prac polowych odnajdywano szczątki ludzkie.
Badania historyków mówią natomiast, że na ziemi plebańskiej 130 lat temu zbudowana została kaplica, która otrzymała wezwanie Matki Bożej Szkaplerznej, z inicjatywy parafianek zmienione później na św. Anny. Poświęcono ją w 1907r. i początkowo odprawiano tu mszę w dniu św. Anny, a później odprawiano coroczny odpust, na który przybywali mieszkańcy sąsiednich wiosek.
Legendy swoje, historycy swoje. Kapliczka przetrwała wiekowe zawieruchy i nadal wpisana w krajobraz Kopy Radziechowskiej cieszy oczy przechodzących drogą z Radziechów do Twardorzeczki.