Kuźnica w Stąporkowie działała już w końcu XV w. Od XVIII w. pracowała tu huta, a od połowy następnego stulecia nie było w Królestwie Polskim większej odlewni niż stąporkowska. Już wtedy osada słynęła z wyrobu żeliwnych grzejników. Pamiątką minionej lokalnej specjalności jest największy grzejnik świata, stojący przed Domem Kultury, przy głównej arterii miasta (ul. Piłsudskiego 103). Ta oryginalna atrakcja miasta - zestaw czterech żeliwnych żeberek - ma ponad 2 m wysokości. W minionej epoce powszechnych deficytów wzdychali do nich wszyscy budowlani inwestorzy przejeżdżający przez Stąporków. Dziś, zdetronizowane przez nowocześniejsze modele, przypominają o odlewniczych tradycjach miasta.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła świętokrzyskie