Na lewym brzegu Wisły, ok. 0,5 km od zachodniego przyczółka mostu dęblińskiego, wznosi się zarośnięty krzakami kurhan. Kiedyś znajdował się w tym rejonie fort Gorczakowa. W końcu lat 60. ubiegłego wieku przy skrzyżowaniu dróg usypano kopiec, a na szczycie postawiono pomnik poświęcony żołnierzom 1. Armii Wojska Polskiego gen. Berlinga, którzy na przełomie lipca i sierpnia 1944 r. utrzymywali przez kilka dni przyczółek na lewym brzegu Wisły pod Głuścem i Zajezierzem. W zaciętych walkach zginęło wtedy kilkuset Polaków.
Był wśród nich kapral Michał Okurzały, zwiadowca-radiotelegrafista, który wykazał się niebywałą odwagą. Widząc otaczających go Niemców, nie poddał się - nadał swój ostatni meldunek: "...Atakują ze wszystkich stron. Bijcie na mnie! Niech żyje Polska!". Zginął od ognia własnych armat. Jedna z tablic monumentu upamiętnia bohaterskiego kaprala Okurzałego.