Na placu Kaszubskim, niedaleko pomnika Abrahama, stoi rzeźba - ławeczka, na której siedzi para pogodnych staruszków – Kaszubów. Para trzyma się za ręce, a mężczyzna palcem wskazuje na stojący naprzeciwko budynek – kamienicę Jakuba Scheibe. Jakub Scheibe, gdy po kilkunastu latach pracy w Ameryce wrócił do Gdyni, był już człowiekiem na tyle bogatym, że postanowił wybudować sporą na owe czasy kamienicę. Projekt budynku przygotował w 1928 r. architekt Wiktor Lorenz. Na prośbę żony Jakuba, Elżbiety, na ostatniej kondygnacji budynku dobudowano narożnik, z którego rozciągał się widok aż po półwysep Helski. Jakub Scheibe, jak wszyscy mężczyźni w jego rodzinie, każdego dnia wypływał w morze, aby łowić ryby. Elżbieta zaś każdego dnia z najwyższej kondygnacji domu wypatrywała męża wracającego z połowów. Ten bardzo miły w wyrazie pomnik – rzeźbę zaprojektował Adam Dawczak-Dębicki, a jego odsłonięcia dokonano 30 września 2006 roku.