Narodowe Muzeum Morskie to niewątpliwie jedno z najciekawszych i największych muzeów gdańskich, szczególnie chętnie odwiedzane przez młodszych turystów. Główna siedziba muzeum znajduje się naprzeciwko Żurawia, po drugiej stronie Motławy, na wyspie zwanej Ołowianką. W trzech odbudowanych spichlerzach (Panna, Miedź, Oliwski XVI w.), na 4 piętrach zgromadzono tutaj kilka tysięcy eksponatów, które ukazują polskie dzieje morskie od wczesnego średniowiecza do współczesności.
Wśród eksponatów szczególną atrakcją są przedmioty pozyskane w czasie podwodnych badań archeologicznych prowadzonych przez pracowników muzeum. Na przykład w sali poświęconej żegludze średniowiecznej można zobaczyć oryginalny ładunek typowych towarów, którymi handlowano w porcie gdańskim w XV w., wydobyty z wraku okrętu zwanego umownie "Miedziowcem". Są to plastry miedzi węgierskiej, kawałki szwedzkiej rudy żelaza i smoła oraz wosk w drewnianych beczkach.
Najwięcej oryginalnych artefaktów pochodzi z wraku szwedzkiego okrętu wojennego "Solen", który został wysadzony przez załogę w trakcie pamiętnej bitwy pod Oliwą w 1627 r. W sali na parterze prezentowana jest niezwykła kolekcja wydobytych z tego wraku dział okrętowych, które zostały wcześniej zdobyte przez Szwedów w różnych wojnach i dlatego mamy tutaj przegląd sztuki ludwisarskiej z całego basenu Morza Bałtyckiego. Najbardziej niesamowite są jednak różne, czasami bardzo drobne przedmioty codziennego użytku pozyskane w czasie skrupulatnego przesiewania piasku wokół pozostałości okrętu. Warto zobaczyć m.in.: fragmenty odzieży, skarpetki, rękawice, buty, torby na rzeczy osobiste, monety szwedzkie, naczynia stołowe, elementy uzbrojenia. Są tu nawet trzy czaszki, na podstawie których zrekonstruowano twarze poległych marynarzy czy też żołnierzy piechoty morskiej.
Oprócz typowych dla każdego muzeum pojedynczych przedmiotów, które wyrwane z kontekstu nie zawsze przemawiają do wyobraźni zwiedzających, bardzo ważnym elementem wystaw w Narodowym Muzeum Morskim są liczne współczesne obrazy ukazujące różne epizody z morskich dziejów Polski oraz niezwykle ciekawe modele okrętów, makiety i dioramy. Dzięki temu nie musimy sobie na przykład wyobrażać, jak wyglądało wnętrze XVII-wiecznego galeonu, tylko możemy do niego po prostu zajrzeć. Oprócz rysunków ukazujących pozostałości "Solena" mamy na wystawie makietę, gdzie w dużym akwarium pływa statek badawczy muzeum, zakotwiczony nad leżącymi na dnie resztkami wraku, nad którymi uwijają się nurkowie z eżektorami, czyli urządzeniami do oczyszczania go z piasku.