Na północnym brzegu Jeziora Długie, na południe od Węsior znajduje się cmentarzysko Gotów - germańskiego plemienia, które w swej wędrówce ze Skandynawii nad Morze Czarne gościło na ziemiach dzisiejszej Polski w I-III w. n.e.
Kamienne kręgi Gotów od zawsze pobudzały wyobraźnię ludzi. W ludowych podaniach przypisywano im magiczną moc, radiesteci stwierdzają w ich obrębie silne promieniowanie, są również zwolennicy teorii, że były to lądowiska przedstawicieli obcych cywilizacji.
A naprawdę? Kamienne kręgi w Węsiorach w latach 60. XX w. częściowo zbadali archeolodzy z Uniwersytetu Łódzkiego. Cmentarzysko składa się z części naziemnej: wielkich kręgów utworzonych z pionowo ustawionych nieregularnych głazów, tzw. steli, i kurhanów, pod którymi na różnych głębokościach składano szczątki zmarłych. W Węsiorach stwierdzono dwa typy rytuału pogrzebowego: pochówki szkieletowe i ciałopalne. Pochówki szkieletowe zawierają niespalone szczątki ludzkie złożone na głębokości 1,5-2,0 m. Pochówki ciałopalne to zarówno groby popielnicowe ze spopielonymi szczątkami ludzkimi w glinianej urnie, tzw. popielnicy, jak i groby jamowe z popiołami wsypanymi bezpośrednio do jamy grobowej. Pochówki ciałopalne znajdują się zazwyczaj na głębokości od 0,5 do 1,0 m.
W grobach kobiet naukowcy znaleźli agrafy, wisiorki, bransolety ze srebra i brązu oraz paciorki ze szkła i bursztynu; groby mężczyzn zawierały tylko sprzączki do pasa, a niektóre też ostrogi. Groby Gotów wyposażane były w niewielkie gliniane naczynia, do których wkładano pożywienie dla zmarłego.
Naukowcy przypuszczają, że kręgi kamienne, w obrębie których nie stwierdzono pochówków, służyły jako miejsca obrad starszyzny plemiennej.