Przed wiekami szumiała tu potężna puszcza, będąca ulubionym terenem polowań książąt mazowieckich. Z czasem powierzchnia lasu zmniejszała się, aż pozostał tylko dwukilometrowej długości pas zieleni ciągnący się wzdłuż doliny Wisły. Wyjątkowa wyspa dzikiej przyrody w obszarze wielkiego miasta, miejsce odpoczynku dla dorosłych i dla dzieci.
Wśród drzew dominują potężne dęby, graby i klony. Słońce przenika przez ich potężne korony tylko wczesną wiosną, zanim pojawią się liście. Jego promienie budzą do życia zawilce i konwalie, które gęstym dywanem ścielą się wśród pni. Przez Lasek Bielański, będący rezerwatem przyrody, prowadzi ścieżka dydaktyczna. 13 przystanków pokazuje jego bogactwo i zróżnicowanie.
W lasku warto zobaczyć znajdujący się na jego północnym krańcu dawny zespół klasztorny kamedułów. Bracia osiedli tu w XVII w. To właśnie od ich białych habitów wziął nazwę las i cała okolica.
Sprzed klasztoru ścieżka prowadzi ku pobliskiej dolinie Wisły. Leśny szlak wiedzie na południe. Wybierając się na ten spacer warto zabrać lornetkę, bowiem w Lasku Bielańskim gniazduje aż 65 gatunków ptaków! Ostatni z punktów ścieżki jest swoistą demonstracją potęgi przyrody. Gęsty las, w którym dominują sporych rozmiarów dęby i sosny, wyrósł w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Wcześniej przez wiele lat istniał tu chętnie uczęszczany plac zabaw. Dzisiaj nie słychać już popularnych przebojów (np. Karuzeli Marii Koterbskiej) ani gwaru biesiadujących warszawiaków. Tylko sójki przekrzykują się w gałęziach,
a dzięcioły wybijają werble na pniach drzew.