Bobkociągiem na Kasprowy
Kolejka linowa na Kasprowy Wierch działa już od ponad 70 lat. Była pierwszym tego typu urządzeniem nie tylko w całych Tatrach, ale i w Polsce. Dzisiaj już niewiele osób pamięta, że kiedyś nazywano ją "bobkociągiem", od nazwiska inicjatora jej budowy - Aleksandra Bobkowskiego - ówczesnego wiceministra transportu i prezesa Polskiego Związku Narciarskiego, a prywatnie zięcia prezydenta RP Ignacego Mościckiego.
Chociaż pomysł powstania kolei linowej w Tatrach pojawił się jeszcze przed I wojną światową, dopiero dzięki Bobkowskiemu plany zrealizowano. Prace rozpoczęto w sierpniu 1935 r., mimo że inwestycja spotkała się z ogromnym protestem społecznym (przeciwni jej byli przede wszystkim obrońcy przyrody, co do dziś się nie zmieniło). Projekt zrealizowano w rekordowym tempie. Kolej budowało ok. 1000 osób, pracując na kilka zmian, a materiały dowoziły konie huculskie. Po zaledwie ośmiu miesiącach na szczycie stanął pierwszy pasażer.
Trasa przejazdu kolejki ma ponad 4 km długości i składa się z dwóch odcinków. Podróż, która należy do największych atrakcji turystycznych, rozpoczyna się w Kuźnicach (1027 m n.p.m.). Wagonik wznosi się w górę ponad czubkami świerków aż do stacji Myślenickie Turnie (1352 m n.p.m.), gdzie trzeba przesiąść się w wagon obsługujący drugi odcinek. Ten porusza się nad skałami Doliny Suchej Kasprowej aż do stacji górnej Kasprowy Wierch (1959 mn.p.m.). Jedzie z prędkością ok. 21 km/godz. i w ciągu 12 min pokonuje różnicę wysokości 936 m. W jednym górskim pojeździe, po modernizacji z 2007 r., mieści się 60 osób, jednak w sezonie letnim, ze względu na ochronę przyrody, liczba ta jest ograniczona do 30.
Dzięki kolei Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m.) stał się jednym z najpopularniejszych polskich szczytów. Wznosi się w głównym grzbiecie Tatr i jest doskonałym punktem widokowym - można stąd podziwiać panoramę polskich i słowackich Tatr, wspaniale widać Świnicę i słowacki Krywań. Na Kasprowym mają początek liczne trasy narciarskie, tutaj też łączy się wiele szlaków pieszych. Na zejście do Kuźnic (przez Myślenickie Turnie lub Halę Gąsienicową) potrzeba ok. 2,5 godz. Można również kupić bilet powrotny, a wtedy czas przewidziany na pobyt na górze wynosi ok. 1 godz. i 40 min.
Na Kasprowym Wierchu stoi budynek obserwatorium meteorologicznego, który jest najwyżej położonym, stale zamieszkanym budynkiem w Polsce.