Barokowy pałac w Miłkowie ma niezwykłą historię. Powstał w 1778 r. na bazie starszego dworu, a jedną z właścicielek była bardzo intrygująca kobieta.
Hrabina von Londron z rodu Waldsteinów przez całe życie szukała eliksiru nieśmiertelności. Podobno nawet chciała w tych poszukiwaniach ubiec samego Casanovę. Znała go, ale za sobą nie przepadali. Hrabina nie była podobno osobą zbyt sympatyczną. Po śmierci męża cały swój czas spędzała na przeglądaniu książek i zielników.
Pałac w Miłkowie miał zresztą szczęście do wyjątkowych postaci, do 1945 r. mieszkał tu hrabia Bernhardt von Matushka, autor... zielnika i opisu flory Śląska. Czy to nie zadziwiający zbieg okoliczności? Dziś pałac to niemała atrakcja turystyczna, mieści się tu hotel "Spiż" z restauracją, można tu pojeździć konno albo udać się na spacer po parku. To również świetne miejsce wypadowe do wycieczek w Karkonosze, idealne także na weekend. Hotel "Spiż", ul. Wiejska 218, tel. 075 751 03 17.