Uwagę spacerujących po prudnickim rynku przykuwa efektowna fontanna. Dla wielu to po prostu estetyczny miejski zdrój, dający chwile przyjemnego orzeźwienia w czas upałów. Ale poza wymienionymi walorami, fontanna jest jeszcze czytelnym historycznym dowodem na to, że Prudnik z całym Śląskiem należał niegdyś do Austrii. Dwaj atlanci i dźwigana przez nich muszla stanowią postument dla godła austriackich Habsburgów - dwugłowego orła z koroną.
Znalazło się na niej również miejsce na hołdowniczą inskrypcję, w której mowa o szczęściu doznawanym przez poddanych żyjących pod cesarskim berłem. Fontannę ufundował austriacki burmistrz miasta wespół z radnymi w 1696 r. Dopiero kilkadziesiąt lat później, w 1742 r. zapanowali tu Prusacy. Poza starannie odnowioną fontanną prudnicki rynek zdobią jeszcze efektowna kolumna maryjna z 1696 r. oraz figura św. Jana Nepomucena z XVIII w.