Karol Jerzy von Hoym objął w posiadanie dobra w Brzegu Dolnym poprzez ożenek z hrabianką Antoniną Luizą von Dyhrn und Schönau, pochodzącą z rodu założyciela miasta, barona Jerzego Abrahama von Dyhrna. Od jego nazwiska pochodziła niemiecka nazwa Brzegu Dolnego - Dyhernfurth. Karol Jerzy von Hoym dał się poznać jako wybitny administrator. Był pruskim ministrem do spraw Śląska. Przyczynił się w niekwestionowany sposób do rozwoju śląskich kopalń i hut, unowocześnił rolnictwo, szkolnictwo, zainicjował budowę dróg. Szacunek wśród mieszkańców zyskał dzięki aktywnej postawie w walce z klęską głodu, jaka dotknęła Śląsk w 1804 r. Przejęty po poprzednich właścicielach pałac w Brzegu Dolnym, w latach 1770-1775 von Hoym przebudował na okazałą rezydencję. Autorem projektu nowego pałacu i rozległego parku był Karol Gothard Langhans, znany królewski architekt, twórca m.in. berlińskiej Bramy Brandenburskiej. Z tego chociażby powodu pałac warto zobaczyć. W samym środku parku, zajmującego bardzo dużą część centrum Brzegu, znajduje się kolejna atrakcja turystyczna - obiekt przypominający antyczną świątynię. To mauzoleum von Hoyma powstałe w 1802 r. według projektu innego sławnego berlińczyka, Fryderyka Gilly’ego. W 1807 r. spoczął w nim po śmierci zasłużony minister prowincji śląskiej. W 1945 r. pałac von Hoymów spłonął. Po nieudanej powojennej odbudowie nie odzyskał w pełni dawnego wyglądu magnackiej siedziby. Jest dziś siedzibą Urzędu Miejskiego i Dolnobrzeskiego Domu Kultury. Ocalał w zdziczałej formie olbrzymi park. Mauzoleum von Hoyma nie oparło się wandalom. Gdyby nie paskudne sprayowe bohomazy na ścianach i doryckich kolumnach, ruiny kaplicy grobowej mogłyby uchodzić za romantyczne ruiny, element założenia pałacowo-parkowego.