Cmentarz w Bratwinie funkcjonował od (prawdopodobnie) pierwszej połowy XVII w. aż do roku 1945, jako miejsce pochówku potomków olęderskich osadników. Do dziś zachowały się fragmenty ogrodzenia, ślady centralnej alei i szereg mogił z przełomu XIX i XX w. Ostatnią pochowaną tu osobą jest Helena Siebrandt, której prochy przywieziono do rodzinnej miejscowości w 1955 r.
Zaproponował: pehade
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła kujawsko-pomorskie