Koci Sad (inaczej Góra Michałowska albo Góra Słomowska) to nazwa niespełna 120 m wzgórza morenowego znajdującego się blisko Słomowa. Mimo, iż jest najwyższym wzniesieniem w powiecie obornickim, można by nie zwrócić na nie uwagi, gdyby nie przydrożna kapliczka i dwie, całkiem spore tablice informacyjne. Warto się przy nich zatrzymać, by poczytać o historii tego miejsca, a potem jak najbardziej wspiąć się na zajmujący 33 miejsce w tzw. Koronie Wielkopolski szczyt. Całkiem ładny stamtąd widok .
Tablice obok ceglanej kapliczki maryjnej z 1948 r. (dofinansowane ze środków powiatu) pojawiły się za sprawą harcerzy z obornickiego hufca. Stanęły tu w 205 rocznicę potyczki, jaka rozegrała się 10.02.1813 r. pomiędzy oddziałami rosyjskimi, a 4 Pułkiem Piechoty Nadwiślańskiej Dywizji Polskiej osłaniającej wycofujące się spod Moskwy wojska napoleońskie. 140 żołnierzami polskimi dowodził siostrzeniec Tadeusza Kościuszki, płk. Sykstus Estko. Przewaga rosyjska (ok.3500 żołnierzy) była tak znaczna, że Polakom nie pomogła nawet odsiecz gen. Jean Baptiste Girarda. Ponad połowa nadwiślańczyków poległa; dwa dni później wojska Woroncewa zajęły Oborniki, a kolejnego dnia - Poznań.
Potyczka pod Kocim Sadem, zwana też bitwą pod Rogoźnem była największym wydarzeniem bitewnym w historii powstałego w 1793 roku powiatu obornickiego.
Ciekawostka: W Słomowie, oprócz Kociego Sadu znaleźć można też Kocią Górę. U jej podnóża stoi Pomnik Orła Białego .