Pierwsza informacja o szybie „Bochneris” zwanym również „Kieratem” lub „Serafinem” pochodzi z 1399 r. Szyb ten wziął nazwę od żupnika Mikołaja Bochnera, który otrzymał od króla Władysława Jagiełły prawo na wybicie nowego szybu. Natomiast pozostałe nazwy wywodzą się od żupnika Mikołaja Serafina, który zainstalował nad nim konną maszynę wyciągową typu kieratowego. Była to pierwsze urządzenie tego typu w Bochni.
Lokalizacja szybu była nietrafiona gdyż zbyt daleko oddalony był od złoża solnego. Bogate pokłady soli osiągnięto dopiero na głębokości 156 m. Do XVI wieku wydobyto tym szybem prawie 3/4 produkcji soli w żupie bocheńskiej. Do zaprzestania wydobycia soli z tego szybu przyczynił się pożar w 1581 r, trwający 15 tygodni. Podczas próby ugaszenia pożaru życie straciło kilkudziesięciu górników.
Dzisiaj o szybie informuje tablica pamiątkowa. Na miejscu szybu stoi niepozorny budynek, w którym mieszkał Leonard Serafiński. Był to szwagier Jana Matejki, u którego artysta był częstym gościem. Informuje o tym tablica pamiątkowa wmurowana w elewację budynku w 1962 roku w 70-tą rocznicę śmierci malarza.