Swarzędz podobnie jak wiele innych polskich miasteczek zamieszkiwała ludność wielu narodowości i religii. Oprócz katolików mieszkali również ewangelicy (w 1910 r. ok. 1/3 ludności) oraz ludność wyznania mojżeszowego. Każda z tych wspólnot miała swoją świątynię i cmentarz. W miejscu, gdzie dzisiaj znajduje się park jeszcze stosunkowo niedawno znajdował się cmentarz ewangelicki.
Początkowo znajdował się za miastem, na działce o powierzchni ok. 1,5 ha. Od miasta był oddzielony strumykiem, zwanym Mielcuchem, otoczony murowanym ogrodzeniem. Na jego terenie znajdowała się murowana, neogotycka kaplica z czerwonej, nieotynkowanej cegły z witrażami w oknach. Wiele nagrobków było wykonanych z granitu i marmuru, niektóre z kapliczkami i metalowymi krzyżami.
Po wojnie, kiedy zabrakło w mieście społeczności ewangelickiej cmentarz był systematycznie niszczony, aż na początku lat ’60 został formalnie przekształcony w park, chociaż jeszcze wtedy można było dostrzec pozostałości grobów. Ostateczne przekształcenie terenu nastąpiło w latach ’70, kiedy wybudowano trasę E-8 do Warszawy. Wtedy też rozebrano dom grabarza, po którym pozostały do dzisiaj ledwo widoczne zarysy budynku.
Pamiątką po dawnym cmentarzu jest tablica odsłonięta w 1998 r. z napisem w j. polskim oraz niemieckim, aleja starych drzew biegnąca w poprzek parku oraz gdzie niegdzie typowo cmentarna roślinność.