Wieś Piotrków w gminie Jabłonna znalazła się na terenie frontu w I wojnie światowej. Cała wieś w wyniku walk zrównana została z ziemią. Pola orne i łąki pełne były dołów po pociskach i zasłane ciałami poległych żołnierzy wrogich armii: carskiej i austro-węgierskiej. Nikt niestety nie wie ilu Polaków przymusowo wcielonych do tych armii walczyło przeciw sobie. Gdy walki ustały okoliczni mieszkańcy pochowali poległych żołnierzy tworząc w Piotrkowie trzy cmentarze wojenne nazwane: zachodnim, południowym i wschodnim.
Cmentarz zachodni położony jest po przeciwległej stronie drogi w pobliżu sklepu firny Lewiatan. Nie ma tu żadnego oznakowania tego miejsca. Cmentarz jest zaniedbany, opuszczony, nikomu nie potrzebny. Szkoda, bo choć każda wojna jest bezsensowna i ludzkości nie potrzebna, to pierwsza spowodowała upadek rozbiorów i odrodzenie Polski z niewoli.
Tutaj widoczna jest z drogi kępa drzew bardzo zarośnięta chwastami. Ktoś uparty dotrzeć może do dwóch metalowych słupków, na których niegdyś być może zawieszona była furtka, od nich na boki rozchodzi się metalowa siatka, stanowiąca resztki ogrodzenia. W tych chaszczach wewnątrz ogrodzonego terenu jest jeszcze metalowa tabliczka informująca, że jesteśmy na terenie cmentarza.