Tajemniczo położona w środku Borów Stobrawskich drewniana zabytkowa chata posiada wiele anegdot i historii. Jej historia sięga XVIII wieku. Zbudowana z drewnianych belek ułożonych w konstrukcji wieńcowej, dach kryty gontem.
Jedna z historii opowiada o nieistniejącej już w tym miejscu leśnej osadzie, której wszyscy mieszkańcy pomarli na skutek zarazy, a ich ciała pożarły grasujące w okolicach wilki.
Druga hipoteza mówi nam o leśnej karczmie, którą zbudowano w XVIII wieku. Była schronieniem dla przejeżdżających tutejszym leśnym traktem, a także dla myśliwych, którzy polowali w tych lasach na wilki, co sprawiło, że nazwano ją "wilcza buda".
Drewniana chata do niedawna pełniła funkcję schronu turystycznego, w którtym turyści mogli rozpalić ognisko w kominku oraz zasiąść przy drewnianym stole. Aktualnie na skutek częściowej dewastacji i braku zabezpieczeń, obiekt chyli się ku degradacji.
Naprzeciwko chaty w 1987 r. wzniesiono kapliczkę p.w św. Jadwigi, gdzie raz do roku odbywają się nabożeństwa. Miejsce to znajduje się na czerwonym szlaku rowerowym z Pokoju do Zagwiździa.