Kapliczka św. Rozalii przy ul. Mysłowickiej pochodzi prawdopodobnie z przełomu XVII i XVIII wieku i pierwotnie była pod wezwaniem św. Anny. Patronkę zmieniła po zburzeniu innej kapliczki pod wezwaniem św. Rozalii, wybudowanej w latach 1892-1894, wówczas u zbiegu ulic Grodzieckiej i Będzińskiej - przypuszczalnie zniszczonej podczas okupacji niemieckiej w latach 1940-42.
Znajdujące się w niej zachowane wota wraz z wizerunkiem św. Anny przeniesiono do kościoła św. Stanisława.
Jest to budowla murowana, otynkowana, zbudowana na planie zbliżonym do prostokąta, przekryta dachem półszczytowym, pokrytym drewnianym gontem, na którego kalenicy osadzono wieżyczkę na sygnaturkę. W ścianie frontowej, w otworze drzwiowym, osadzono drzwi płycinowe, jednoskrzydłowe, z małym okienkiem u góry. Po bokach widoczne są blendy zwieńczone półokrągłymi łukami. W ścianie szczytowej widoczny jest wizerunek św. Anny z Marią. Może to być płaskorzeźba wykonana w drewnie. Elewacje boczne nie są zdobione, a jedynie posiadają małe okienka zwieńczone półokrągłym łukiem.
Wewnątrz można zobaczyć obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i obraz z postacią św. Rozalii, orędowniczki w czasie zarazy. Reszta wyposażenia kapliczki pochodzi z początków XX wieku.
Kult św. Rozalii przetrwał w Czeladzi do dnia dzisiejszego. Corocznie w pierwszą niedzielę września (4 września wspomnienie św. Rozalii) wierni gromadzą się przed kapliczką na mszy polowej. Ponadto, od kilku lat, w październiku, w dniu wspomnienia św. Franciszka z Asyżu, na modlitewne spotkanie przybywają mieszkańcy wraz ze swoimi czworonożnymi pupilami.
(opis poprawiony i uzupełniony według wskazówek Roberta Garstki)