...także dowiemy się w Muzeum Dzwonów i Fajek, gdzie ponadto można zobaczyć bogatą kolekcję dzwonów zabytkowych oraz całkiem współczesnych. Do idiofonów, czyli muzycznych instrumentów perkusyjnych, zalicza się dzwony, których odlewaniem zajmują się właśnie w Przemyślu. Obecnie w Europie to niezwykle rzadko uprawiana gałąź rzemiosła, zwana ludwisarstwem. Dzisiejsi ludwisarze stosują te same technologie i materiały co ich poprzednicy sprzed stuleci. Formy dzwonów powstają z gliny mieszanej z końskim nawozem. Ornamenty i napisy umieszczane wewnątrz form wykonywane są z wosku. Samego odlewu z brązu dzwonowego (stopu miedzi i cyny) dokonuje się jak dawniej w jamie odlewniczej w ziemi, w której zakopuje się gotową formę.
Protoplastą przemyskich ludwisarzy był Ludwik Felczyński, który zanim otworzył zakład w Przemyślu prowadził wspólnie z braćmi ludwisarnię w Kałuszu (obecnie na Ukrainie). Dzisiaj istnieją w mieście dwa zakłady kontynuujące tradycje ludwisarskie rodziny Felczyńskich. "Odlewnia i naprawa dzwonów Jana Felczyńskiego" działa w Śródmieściu przy ul. Słowackiego 46. Warto zajrzeć do starego warsztatowego budynku stojącego z dala od ulicy, by zobaczyć ludwisarzy przy pracy. Prowadzący zakład mężowie wnuczek mistrza Jana, panowie Olszewski i Sobol oprowadzają po swoim ludwisarskim królestwie objaśniając etapy powstawania dzwonów. Oglądając mroczne wnętrza warsztatów, nie można wyjść z podziwu dla rzemieślniczego i artystycznego kunsztu wykonawców.
W przemyskich ludwisarniach powstają bardzo różne dzwony, które biją na kościelnych wieżach wszystkich kontynentów. Z Przemyśla pochodzi największy dzwon w Polsce, umieszczony w dzwonnicy bazyliki w Licheniu. Waży ponad 10 ton!
Odlewnia i naprawa dzwonów Jana Felczyńskiego, tel. 016 678 55 65