Kaplica stoi sobie przy dzisiejszej DW 924 (relacji: Knurów-Żory), w dzielnicy Knurowa Krywałd, o której kiedyś przy jakiejś “okazji”już wspomniałem ... Została ufundowana przez ówczesną właścicielkę tutejszej prochowni, Paulinę Güttler. Bryłę kaplicy mógłbym porównać do kapliczki stojącej przy DK 81 w Mikołowie-Kamionce, ale znawcy sztuki czy architektury może mogliby się na mnie co najmniej “obrazić”, o ile... “nie wyrazić swego niezadowolenia w inny sposób”...
Jest to taka budowla, która może przyciągnąć oko niejednego turysty, ale w tzw. ostatniej chwili, bo - z racji jej położenia - sam kierowca się jej nie spodziewa. Jest to budowla murowana z cegły pełnej, profilowanej, chyba tradycyjnie dla wschodniego regionu Górnego Śląska, tego przemysłowego - o ”surowych” elewacjach, nieotynkowana. Nawiązuje swym wyglądem do epoki gotyku; wiadomo jednak, że wybudowano ją w stylu neogotyckim.
Elewacja frontowa chyba należy do najciekawszych elementów tej budowli. Otwór drzwiowy jest zakończony ostrym łukiem, a ten zdobiony jest ozdobnym półokrągłym łukiem. W otworze osadzono kraty (chyba już współczesne) dla zabezpieczenia wnętrza budynku, lecz robią wrażenie, jakby były co najmniej z epoki gotyku... i ten zamek... Być może są to oryginalne kraty, widoczne od elewacji frontowej...
Po bokach elewacji frontowej są widoczne tzw. oszkarpowania zwieńczone pinaklami, sugerujące jakby elewacja frontowa celowo nawiązywała do np. Matki Boskiej z rozłożonymi dłońmi, zapraszajacej tym rozłożystym gestem do kaplicy. Nad otworem drzwiowym widoczne są trzy blendy będące ozdobą ścianki szczytowej, która zwieńczona jest “wieżyczką” na sygnaturkę a na tej osadzono mały krzyż. Obecnie zawieszony jest tam już współczesny dzwonek.
Elewacje boczne posiadają po jednym współcześnie okratowanym oknie zakończonym ostrym łukiem ceglanym. W części “absydy” widoczne są dwa okratowane okna, podobnie zakończone jak te w elewacji bocznej. Dodatkowo elewacje boczne przy swej końcowej krawędzi są “oszkarpowane”. Wewnątrz kaplicy, za zakurzonymi szybami widać tylko mały ołtarz z krzyżem. W czasie renowacji kaplicy w 2011 roku zamontowano w oknach kraty, nowy dzwon, bo oryginalny podobno skradziono, nie wiadomo kiedy...