Na południe od zabudowań klasztornych, po drugiej stronie ulicy Klasztornej, na ogrodzonym terenie znajdują się niepozorne ruiny. W XVI w. stała tu cerkiew cmentarna pw. Zmartwychwstania Chrystusa. W jej podziemnych katakumbach chowano zmarłych mnichów i świeckich donatorów supraskiego klasztoru. Cerkiew ze względu na jej fatalny stan rozebrano jeszcze w XIX w. Od 1915 r., gdy zakonnicy opuścili monaster, katakumby pozostawały bez opieki. Po zawaleniu się sklepień, podziemia zaczęły wypełniać śmiecie. Obecnie mnisi objęli opieką teren ruin katakumb. Po usunięciu dzikiego wysypiska odsłoniły się fragmenty murowanych wnęk, przeznaczonych do pochówków. Nadal w trakcie porządkowania gruzowiska odnajdywane są ludzkie szczątki. Teren zamknięto, okazały krzyż przypomina o potrzebie uszanowania podziemnego cmentarza.
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła podlaskie