Henryków – jedno z osiedli dzielnicy Białołęka – do 1951 roku pozostawał samodzielną wsią. W roku tym wraz z grupą sąsiednich wsi włączono go w granice Warszawy. Wieś zawdzięcza swoją nazwę przedsiębiorcy i właścicielowi tutejszej gorzelni Henrykowi Bienentalowi. Bienental wzniósł swój zakład na terenie istniejącego tu folwarku.
W początkach XX wieku osiedle robotnicze przy gorzelni oraz przylegająca do niego wieś liczyły kilkuset mieszkańców. Była to wtedy największa osada na tym terenie. Jedną z ulic Henrykowa jest ulica Czarodzieja biegnąca równolegle do ulicy Modlińskiej. Zobaczyć przy niej można zachowane jeszcze drewniane domy mieszkalne z pierwszej połowy XX wieku.
Jedną z atrakcji Henrykowa jest kapliczka Matki Boskiej stojąca przy wspomnianej arterii. Reprezentuje ona typ murowanego domku z niszą mieszczącą figurę. Niszę zamyka przeszklone okno. Będąca w dosyć dobrym stanie kapliczka stoi przy posesji noszącej numer 26.