W Kożuchowie dwie główne społeczności wyznaniowe, ewangelicy i katolicy, posiadały swoje odrębne nekropolie. Ewangelicki cmentarz założony w 1634 r. należy dziś do głównych atrakcji turystycznych miasta. Katolicy swoją nekropolię posiadali w pobliżu dawnej fosy pomiędzy dzisiejszymi ulicami Kolorową i Spacerową.
Stary cmentarz katolicki powstał poza terenem zabudowanym po zakończeniu pochówków na cmentarzu przy kościele Oczyszczenia NMP. Na jego miejsce wybrano skarpę zbiegającą w kierunku dawnej fosy. Na cmentarzu tym chowano zmarłych parafian najprawdopodobniej od początków XIX w. Ze względu na stosunkowo małą liczbę katolików zamieszkujących Kożuchów do 1945 r. pozostawał mniejszą i skromniejszą nekropolią w porównaniu z ewangelickim cmentarzem.
Po II wojnie światowej cmentarz służył nowym mieszkańcom do czasu otwarcia nowego cmentarza komunalnego. Nieczynna nekropolia przy ulicy Kolorowej powoli ulegała degradacji. Jej utrzymanie lub zagospodarowanie jest tematem podnoszonym zarówno przez mieszkańców, jak i przedstawicieli parafii i władz miasta. Warto byłoby zachować malowniczo położony cmentarz będący miejscem pamięci o mieszkańcach, którzy tutaj żyli i rozwijali miasto.
Wśród spoczywających na cmentarzu znajduje się ostatni niemiecki proboszcz parafii kożuchowskiej ks. Johannes Guzy. Ks. Guzy, przyjaźnie nastawiony do Polaków przebywających w czasie II wojny światowej w Kożuchowie, dla których organizował msze św., postanowił zostać w mieście po zajęciu go przez Armię Czerwoną. W czasie próby udzielenia pomocy prowadzącym szpital siostrom elżbietankom został śmiertelnie postrzelony przez czerwonoarmistów. Dopiero w ostatnich latach postawiono na jego grobie nową tablicę ujawniającą prawdziwą datę i przyczynę śmierci.