Cmentarz parafialny w Klewkach to miejsce jakże podobne do wielu wiejskich nekropolii, które możemy napotkać na Warmii, gdzie obok siebie spoczywają dawni mieszkańcy tej ziemi, czyli Warmiacy i Mazurzy, jak i ci, którzy tu przybyli i tworzyli historię wsi po II wojnie światowej. Dawne warmińskie nagrobki są bardzo charakterystyczne: piękne żeliwne lub kute krzyże, napisy w języku niemieckim lub misterne ogrodzenia nagrobków, które często są przykładem mistrzowskiej starej kowalskiej roboty.
Na tej nekropoli niestety odnajdziemy też i zapomniane już groby. Z nazwisk można wywnioskować, że ich bliscy prawdopodobnie wyjechali do Niemiec, co było czymś normalnym po zakończeniu wojny. Jeśli chodzi o pisownię, to język niemiecki znajduje się jeszcze na nagrobkach nawet z późnych lat 60. Dla kontrastu - inskrypcje w języku polskim są np. na nagrobku z 1891 r. Na tym terenie to niesłychany przejaw przywiązania do tożsamości polskiej.
Są też ślady przedłużenia pamięci o bliskich; dotyczy to z pewnością tych, którzy opuści Klewki. Można się domyśleć, że na chwilę powrócili w stare, rodzinne strony i pierwotne nadniszczone rodzinne nagrobki zastąpili całkowicie nowymi. Piękny przykład przywiązania i szacunku dla bliskich tu spoczywających. Dlatego, mimo że taki kamienny las to zazwyczaj smutne i pełne zadumy miejsce, właśnie na te małe wiejskie nekropolie powinniśmy spojrzeć jak na ciągle zapisywaną kronikę, mimo faktu, iż zapisywanie takich kart będzie trwało jeszcze bardzo długo.
Cmentarz parafialny w Klewkach znajduje się po lewej stronie drogi prowadzącej do Klebarka Wielkiego.