W Jerce, przy głównej drodze, przed remizą Ochotniczej Straży Pożarnej znajduje się kapliczka z figurą św. Floriana. Św. Florian urodził się około 250 roku, w czasach największych prześladowań chrześcijan. Był żołnierzem w armii cesarza Dioklecjana. Skazany na karę śmierci, ponieważ ujął się za prześladowanymi legionistami chrześcijańskimi, zginął 4 maja 304 roku w nurtach rzeki Enns. Będąc w armii cesarza obok funkcji wojskowych dowodził oddziałem gaśniczym i według legendy jednym wiadrem wody ocalił płonąca wioskę. Jest patronem strażaków oraz innych zawodów związanych z ogniem m.in. hutników, piekarzy, garncarzy, kominiarzy.
Figura umieszczona jest na wysokim, murowanym z czerwonej cegły cokole. Znajduje się za szkłem. Całość wieńczy krzyż. W połowie murowanego cokołu dostrzec możemy tabliczkę ze słowami Jana Pawła II wypowiedzianymi podczas pierwszej pielgrzymki do Polski: „Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi, Tej ziemi”. Są to jedne z najsłynniejszych słów wypowiedzianych przez papieża podczas jego pontyfikatu.