W pobliżu Zaboru, u podnóża moreny czołowej zwanej tu Wałem Zielonogórskim znajduje się rozległe obniżenie, które kiedyś było jeziorem. Po trwającej wiele lat eksploatacji kredy jeziornej pozostały zalane wodą wyrobiska – jeziorka antropogeniczne o maksymalnej głębokości dochodzącej do 3 m, zwane tu wapniankami. Cztery z nich należą do Polskiego Związku Wędkarskiego, a na dwóch – Wapno III i IV – urządzono intensywnie zarybiane, ogólnodostępne łowiska. Sezon trwa tu cały rok, wystarczy kupić zezwolenie na połowy.
Tereny powyrobiskowe, a przynajmniej ich część, były przez pewien czas nielegalnym, podręcznym wysypiskiem śmieci. Jeden z zielonogórskich przedsiębiorców branży budowlanej postanowił to uporządkować. Wydzierżawił półtorahektarowy obszar od Agencji Rolnej i – po wywiezieniu stąd kilkunastu ton śmieci – urządził kąpielisko.
Czyste plaże i zielona trawa, ławeczki, wc, miejsce do biwakowania i grillowania cieszą się powodzeniem nie tylko wśród miejscowych, ale także wśród mieszkańców niezbyt odległej stąd Zielonej Góry. Teren wypoczynkowy nosi nazwę „Wapnianki”. Dojazd do niego jest oznakowany, a wstęp kosztuje kilka złotych. Najłatwiej dotrzeć tu od strony Zaboru, jadąc (lub idąc) wzdłuż pałacowego parku w kierunku Proczek.