Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!
Strona główna ciekawe miejsca zabytki: miejsca pamięci i pomniki Łoś 72.16 z III Plutonu 212 Eskadry Bombowej spoczywający w Dłutowskim lesie.

Dłutówek

Łoś 72.16 z III Plutonu 212 Eskadry Bombowej spoczywający w Dłutowskim lesie.

Minęło już 73 lata od... 

Jest 4 września 1939 roku. Porucznik obserwator Kazimierz Żukowski dostaje rozkaz zbombardowania niemieckiej kolumny samochodów w rejonie Wielunia. Z bazy III Plutonu 212 Eskadry Bombowej, stacjonującej w Kucinach koło Aleksandrowa Łódzkiego wylatują trzy maszyny: Łoś 72.43 - dca. por. obs. Kazimierz Żukowski, Łoś 72.16 - ppor. obs. Kazimierz Dzika i Łoś 72.91 - ppor. obs. Mieczysław Bykowski. W czasie lotu na miejsce bombardowania, klucz polskich samolotów zostaje przechwycony przez 8 Messerschmittów. Wywiązuje się zacięta walka powietrzna.

Niestety, siła nieprzyjaciela była o wiele wyższa. Żaden z trzech polskich samolotów nie powrócił z tej misji. Łoś 72.43 - zestrzelony - zginęła cała załoga. Łoś 72.91 - zestrzelony - ratuje się tylko kpr. pil. Kazimierz Kaczmarek. Łoś 72.16 z palącym się silnikiem i zbiornikiem paliwa ląduje w młodym lesie w miejscowości Dłutówek. W trakcie opadania samolotu, trzech żołnierzy z załogi ratuje się (dca. samolotu zginął w Katyniu). Pilot ppor. pil. Feliks Mazak zostaje uwięziony w samolocie..."w pozycji głową w dół, miał złamaną rękę i kości udowe wybite ze stawów. Był przypięty pasami do płonącego samolotu..". Tak wyglądała ta historia opowiedziana przez pana Piotra Olkusza (Peter Olkusz, zmarł 15 października 2010 r. w Kanadzie przeżywszy 97 lat), który wraz ze swym kolegą Edwardem Szymakiem (zginął w Bremie w przeddzień zakończenia II wojny światowej)- jako młodzi chłopcy - uratowali pilota wydostając go z samolotu.

Tak w skrócie wygląda historia tego feralnego lotu. Do dzisiejszego dnia - PZL P.37 B Łoś nr boczny 72.16 spoczywa w dłutowskim lesie (jest to jego wierna replika; z oryginalnego samolotu zachowało się bardzo mało elementów) i stał się pomnikiem. Pomysłodawcą upamiętnienia poległych lotników był kapitan PLL LOT Wojciech Tomaszewski. Replika Łosia w skali 1:1 powstała w rękach Jana Rybaka.

Pomnik został odsłonięty 6 września 2009 r. Lotnicy którzy polegli podczas misji są pochowani na cmentarzu w Dłutowie. Obok samolotu znajduje się pamiątkowy pomnik oraz zdjęcia pilotów... idąc leśną ścieżką, pomiędzy krzewami i drzewami wyłania się potężny samolot - jakby przed chwilą wylądował, ale jest wbity w ziemię. Te fotografie pilotów, ich wiek, tacy młodzi byli.....

UWAGA! Proszę przyjąć lokalizację przybliżoną. Na mapie tego miejsca nie można znaleźć. Sa tam tablice informacyjne.

Zaproponował: saper1390

Promocje w naszym sklepie

Miejsca w okolicy

Dłutówek
Copyright © 2007 Polska Niezwykła
Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadna część ani całość serwisu nie może być reprodukowana ani przetwarzana w sposób elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie może być użyta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajdź nas na