W ścianie kościoła św. Katarzyny w Górze znajdują się epitafia oraz płyty nagrobne z II poł. XVI i pocz. XVII w. Na uwagę zasługuje fakt, że niemal przy każdej z płyt znajduje sie tabliczka informacyjna, dzięki której dowiadujemy się kogo upamiętnia. Często bowiem w wielu miejscach znajdują się tego rodzaju zabytki, jednak dla laika są swego rodzaju zagadką. Dlatego też należy się wielki szacunek dla pomysłodawcy, gdyż dzięki tym tabliczką wiemy więcej na temat ich pochodzenia. Jest tam m.in. epitafium Mikołaja Heincka, który jest przedstawiony z trzema synami, żoną i czterema córkami z 1576 r. Są tam również epitafia dziecięce Henryka Haldesa z 1603 roku, epitafium dziecięce z XVI w. z tarczą herbową oraz epitafium z herbem Walerego Gebharta z datą 1555. To tylko niektóre wymienione. Jest ich tam jednak o wiele więcej.