W Żabnie, przy drodze z Sandomierza do Stalowej Woli, stoi murowana, XIX-wieczna kaplica. Od frontu znajduje się niewielka tablica przypominająca ponure czasy okupacji.
Jesienią 1944 roku specjalny oddział NKWD, wykorzystując położenie wsi na obrzeżach Lasów Janowskich, utworzył w niej swą siedzibę. W przyległym lesie sowieci urządzili w ziemiankach polowe więzienia dla żołnierzy AK oraz Polaków z Kresów Wschodnich. Część więzionych przewożono do rosyjskich łagrów, a tych, którzy nie wytrzymali trudnych warunków, pochowano na miejscu.
Napis na tablicy umocowanej na kapliczce głosi: „W hołdzie pomordowanym przez NKWD w roku 1944 żołnierzom i oficerom Armii Krajowej o nieznanych nazwiskach spoczywających na terenie Żabna. Bóg mówi: <<Znam Cię z nazwiska>>. Społeczeństwo Żabna, koledzy żołnierze AK”.