1 września 1939 r. na rozległej śródleśnej polanie zajmowanej przez trzy ulicówki wsi Mokra doszło do jednej z największych bitew pamiętnej kampanii. Nacierająca od strony Krzepic niemiecka 4 Dywizja Pancerna gen. Georga-Hansa Reinhardta starła się w boju z Wołyńską Brygadą Kawalerii, dowodzoną przez płk. Juliana Pobóg-Filipowicza. W skład brygady wchodziły doborowe pułki: 12 Ułanów Podolskich, 19 Ułanów Wołyńskich, 21 Ułanów Nadwiślańskich, 2 Strzelców Konnych oraz 2 Dywizjon Artylerii Konnej. Opierając swoje linie obronne o nasyp kolejowej magistrali węglowej i lasy otaczające wieś, ułani stawili niezwykle skuteczny opór. Niemcy otrzymali tęgie baty. Polacy, odpierając cztery ataki, z pomocą pociągów pancernych operujących na wspomnianej magistrali, zniszczyli ok. 100 nieprzyjacielskich czołgów (trzecią część stanu posiadania 4 Dywizji Pancernej). Sytuacja na innych odcinkach frontu zmusiła Wołyńską BK do wycofania w nocy z 1 na 2 września.
Na polu bitwy postawiono po wojnie okazały pomnik. Nieopodal, na skraju Mokrej II stoi drewniany kościół z początku XVIII w. 1 września świątynia znalazła się w centrum walk. Cudem ocalała, nie doznając żadnego uszczerbku. Przy drodze z Mokrej do Miedźna, w pobliżu wiaduktu kolejowego leży kamień upamiętniający linię obrony 12 Pułku Ułanów. To tutaj ułan Jan Kawiak, celowniczy działa przeciwpancernego, zniszczył kilka niemieckich czołgów. Na cmentarzu w Miedźnie znajduje się kwatera żołnierzy poległych w bitwie. W miejscowej szkole oraz w szkole w Mokrej działają izby pamięci, a na wytyczonej ścieżce edukacyjno-historycznej w miejscach walk ustawiono plansze informacyjne. Co roku około 1 września przy pomniku w Mokrej odbywają się uroczystości rocznicowe, którym ostatnio towarzyszy widowiskowa rekonstrukcja walk.