Lasy na lewym brzegu Warty, na wysokości Czeszewa, stanowią rzadko spotykany zespół siedliskowy. Na żyznych madach tarasu zalewowego, między Wartą a ujściowym odcinkiem Lutyni, rosną niemal naturalne olsy, łęgi wierzbowo-topolowe, łęgi jesionowo-wierzbowe i grądy dębowo-grabowe. Wśród urozmaiconego runa występują rośliny rzadkie i chronione. Na płaskim terenie, wśród lasu, występują liczne starorzecza o krętym przebiegu.
Ten teren był pierwszym w Wielkopolsce obszarem objętym ochroną przyrody. Pierwszy wielkopolski maleńki rezerwat (0,7 ha) utworzony w 1907 r. upamiętnia okolicznościowy kamień. Obecnie ochrona prowadzona jest na znacznie większym obszarze - rezerwat "Czeszewski Las" (2004 r.) obejmuje aż 222,62 ha najbardziej wartościowych lasów grądowych i łęgowych. Na otoczonym starorzeczami półwyspie we wschodniej części rezerwatu znajduje się kolonia czapli i kormoranów, którą warto zobaczyć.
W ten odludny i rzadko odwiedzany teren dość trudno się dostać. Najlepsze połączenie zapewnia prom, pływający przez Wartę w Czeszewie. Przy planowaniu wycieczki trzeba jednak pamiętać, że jest to przewóz gospodarczy Nadleśnictwa Jarocin, turyści mogą z niego korzystać na zasadach grzecznościowych. Promem w tym miejscu przeprawiał się 18 września 1899 r. Henryk Sienkiewicz. Jak relacjonował Edward Krasiński, jego towarzysz podróży, pisarz podziwiał tutejsze dęby i zastanawiał się nad ich wiekiem. Przeprawa Sienkiewicza przez Wartę została uwieczniona - 100 lat później niedaleko przystani promowej w otoczeniu okazałych dębów, odsłonięto pamiątkowy kamień. W te okolice warto się wybrać na weekend.