Mało kto pamięta, skąd pochodzi "radiowy" źródłosłów nazwy jednego z osiedli warszawskich Bielan - Radiowa i ulicy Radiowej na sąsiednim Bemowie. Jeszcze na mapach z lat 30. ubiegłego wieku Radiowo, leżące wówczas poza granicami Warszawy, miało starą nazwę - Gać. Jeszcze, gdyż od 1923 r. na mokradłach na południe od wsi działała już instytucja, której istnieniu osada (oraz ulica) zawdzięczają swoje dzisiejsze nazwy.
Bardzo poważną rządową inwestycją w zakresie telekomunikacji było wybudowanie pod Gacią Transatlantyckiej Centrali Radiotelegraficznej. Wzdłuż niemal 4-kilometrowej drogi ustawiono w równych odstępach 10 stalowych masztów antenowych. Każdy z nich miał ponad 120 m wysokości! Rozpięto na nich przewody anten, za pośrednictwem których można było wysyłać sygnały odbierane w Ameryce, a nawet w Japonii! Była to jedna z największych radiowych stacji nadawczych ówczesnej Europy.
Oprócz anten na zachód od fosy fortu "Babice" wzniesiono budynek radionadawczy i małą elektrownię. Po wschodniej stronie fortu stanęły budynki dla pracowników Centrali.
We wrześniu 1939 r. obiekt nie został zniszczony, choć o pobliski fort toczyły się zacięte walki. W czasie okupacji Niemcy wysyłali stąd meldunki radiowe do swoich okrętów podwodnych operujących na bezkresach Atlantyku. Pod koniec 1944 r. z jednego z masztów prowadzili obserwację praskiego brzegu Wisły zajętego przez oddziały Armii Czerwonej i Wojska Polskiego. Wycofując się 16 stycznia 1945 r., wysadzili w powietrze budynki techniczne i wszystkie maszty.
Dziś w Parku Leśnym Bemowo można spacerować wzdłuż drogi, przy której stały niegdyś gigantyczne maszty. W regularnych odstępach spotyka się betonowe fundamenty z wystającymi szczątkami stalowych konstrukcji (każdy z masztów wspierał się na czterech podporach). W pobliżu skrzyżowania ul. Radiowej z drogą prowadzącą w stronę terenów wojskowych w lesie leżą jeszcze szczątki budynków radiostacji. Około 300 m za torami tzw. magistrali hutniczej (huty Lucchini-Warszawa) można zobaczyć dobrze zachowaną betonową wartownię (współrzędne geograficzne: N52°15’31,0" E20°52’21,2"). W budynku z ocalałym napisem "Czuwaj" czuwały przed laty straże pilnujące strategicznej Transatlantyckiej Centrali Radiotelegraficznej. Gdy w 1951 r. Gać włączono w granice Warszawy, przypomniano sobie o nieistniejącej już wówczas radiostacji i swojską, ale dla notabli z ratusza przaśnie brzmiącą nazwę Gać zmieniono na Radiowo, nowoczesną i godną stolicy.