Najmłodszy cmentarz żydowski w Będzinie założono pod koniec XIX wieku. Nekropolia została zdewastowana, ale nie zniszczona przez Niemców. Tak naprawdę przestała istnieć dopiero w czasach PRL-u, kiedy to w 1968 roku zlikwidowano ją pod budowę zajezdni autobusowej.
Cmentarz znajdował się przy ulicy Zagórskiej, przy której stoją jeszcze czerwony mur cmentarny i "przylepione" do niego od środka małe budynki. Według przekazów mieszkańców, cmentarz ciągnął się wzdłuż ulicy Wyzwolenia. Domyślać się można iż wszyscy, którzy zostali tam pochowani leżą pod wielkim asfaltowym sarkofagiem.
Nieznany jest los większości nagrobków z tego cmentarza. Prawdopodobnie część z nich znajduje się na podzamczu, część zabetonowano a części użyto jako budulca starej oczyszczalni i ramp kolejowych.
Zaproponował: maciej_z_zagłębia
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła Śląskie