Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Warszawa

Most Śląsko-Dąbrowski

Most Śląsko-Dąbrowski, zbudowany w 1949 roku. Długość 527 metrów.

Miejsce zaproponował: AniaiJurek

Zaproponował: AniaiJurek

SKAKALI PO ŚMIERĆ. Czesi chwalą się olbrzymią ilością mostów na Wełtawie w Pradze, nie biorą jednak pod uwagę jednego istotnego faktu. Oni każdy most budują jeden raz. My czasami nawet trzy razy. W tym miejscu przeprawa przez Wisłę istniała już w 1864 roku, bowiem wtedy właśnie zbudowano jakże charakterystyczny dzięki swojej potężnej kratownicy most Kierbedzia. Tak naprawdę nazywał się Aleksandryjski, ale to imię niezbyt przyjemnie kojarzyło się Polakom pod zaborami, więc wszyscy powszechnie używali nazwiska projektanta i budowniczego Stanisława Kierbedzia. Rosjanie wysadzili w powietrze tę konstrukcję w 1915 roku. Dość szybko odbudowana służyła przez całe dwudziestolecie międzywojenne aż do roku 1944. Tym razem Niemcy zniszczyli most. Kolejnej odbudowie przyglądała się cała Polska, bowiem przeprawa wchodziła w skład słynnej trasy W-Z. Doskonale pokazuje to serial telewizyjny "Dom” Nowy most otrzymał też nową nazwę, bo rzeczywiście poza filarami konstrukcja nie miał nic wspólnego z obiektem przedwojennym. A nazwa była podziękowaniem za wkład hutników z ówczesnego województwa śląsko-dąbrowskiego. Z miejscem tym wiążą się tragiczne wydarzenia z dnia 1 lutego 1944 roku. Właśnie okratowanym mostem Kierbedzia, po udanej akcji zamachu na Franza Kutscherę i odwiezieniu do szpitali rannych dwaj uczestnicy wracali Mercedesem 170V do centrum miasta. Kazimierz Sott (Sokół) i Zbigniew Gęsicki (Juno) nie wypełnili rozkazu, bowiem ten wyraźnie stanowił, by samochód porzucić i wracać pieszo. Szkoda im było cennego auta. Na moście natknęli się na blokadę. Jedyną szansą ucieczki był skok w nurty rzeki. Niestety, gdy byli już w wodzie, dosięgły ich kule karabinów. Obydwaj pośmiertnie zostali odznaczeni Krzyżem Walecznych, obydwaj zostali pochowani na powązkowskim Cmentarzu Komunalnym, choć jeden z grobów jest symboliczny bo ciała nigdy nie odnaleziono. Na moście umieszczono tablicę pamiątkową. Cały ten tragiczny rozdział okupowanej Warszawy przedstawił Jerzy Passendorfer w filmie "Zamach” z 1959 roku, choć tam z oczywistych powodów rolę okratowanego mostu spełniało inne miejsce, konkretnie most w Toruniu.(AniaiJurek)

Promocje w naszym sklepie

Miejsca w okolicy

Warszawa
Copyright © 2007 Polska Niezwykła
Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadna część ani całość serwisu nie może być reprodukowana ani przetwarzana w sposób elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie może być użyta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajdź nas na