Jadąc drogą z Kościana do Grodziska Wielkopolskiego, należy za Konojadem skręcić na południe w kierunku Wilanowa. Tuż za skrzyżowaniem znajduje się tablica informująca, że właśnie wjeżdżamy na cmentarzysko kurhanowe z I okresu epoki brązu (ok. 1700-1500 p.n.e.), należące do kultury archeologicznej zwanej unietycką. Jeszcze w XIX w. obejmowało ono swoim zasięgiem cały obszar po obu stronach drogi do Wilanowa, jednak ok. 10 kurhanów zostało zniszczonych podczas budowy linii kolejowej z Kościana do Grodziska. Ostatnie cztery leżą obecnie w granicach wsi Łęki Małe, przy bocznej drodze, która za przejazdem kolejowym odchodzi od szosy do Wilanowa w lewo.
Grobowce te zostały przebadane przez nestora polskiej archeologii, prof. Józefa Kostrzewskiego z Poznania, a niektóre ze znalezionych w nich przedmiotów można zobaczyć na stałej wystawie w tamtejszym muzeum archeologicznym. W literaturze naukowej łęckie kurhany funkcjonują jako tzw. groby książęce, lecz bardziej znane są jako "wielkopolskie piramidy". Jest w tym trochę przesady, ale trzeba przyznać, że są to największe kurhany w Polsce, które tylko nieznacznie ustępują wielkością słynnym podłużnym grobowcom megalitycznym z młodszej epoki kamienia, które odnaleziono na Pomorzu i Kujawach. Kurhany w Łękach mają obecnie od 2,6 do 6 m wysokości i od ok. 75 do ponad 140 m w obwodzie u podstawy. Pod warstwą ziemi kryją usypane z kamieni kopce, w których umieszczono po kilka komór grobowych. Wśród znajdujących się w nich pochówków niektóre były bogato wyposażone w ozdoby ze złota, bursztynu i brązu, w tym również bardzo efektowne i charakterystyczne dla kultury unietyckiej "berła sztyletowate", co dało archeologom podstawę do określenia ich jako groby lokalnych "książąt". Źródłem ich bogactwa była niewątpliwie korzystna wymiana z kupcami poruszającymi się wzdłuż przebiegających w pobliżu szlaków handlowych (także szlaku bursztynowego) oraz produkcja przedmiotów z cennego i poszukiwanego brązu.
Według niektórych badaczy cmentarzysko w Łękach może mieć związek ze znajdującą się kilkanaście kilometrów dalej, w Bruszczewie koło Śmigla, wielką osadą obronną kultury unietyckiej, datowaną na pierwszą połowę II tysiąclecia p.n.e., która była ważnym ośrodkiem produkcji wyrobów z brązu. Mniej więcej w tym samym czasie w Grecji rozkwitała kultura mykeńska, na Krecie - minojska, a w Egipcie... budowano ostatnie piramidy!