Przy michorzewskim kościele znajduje się skromny grób Emilii Sczanieckiej (1804-1896). Była ona jedną z głównych postaci okresu pracy organicznej, kiedy Polacy mieszkający w Wielkopolsce legalnymi metodami toczyli z zaborcą walkę, nazywaną później "najdłuższą wojną nowoczesnej Europy". Emilia Szaniecka pochodziła z zamożnej rodziny ziemiańskiej, która w czasie nasilonej germanizacji Wielkopolski utraciła większość majątków. Nie przeszkodziło to jej prowadzić szerokiej działalności narodowej, niepodległościowej i charytatywnej. W powstaniach listopadowym i styczniowym organizowała szpitale dla rannych powstańców i pracowała w nich jako sanitariuszka. Wspierała polskie organizacje społeczne i gospodarcze, utrzymywała kontakty z emigrantami na zachodzie Europy.
Życzeniem Emilii Szanieckiej było spocząć na cmentarzu w Michorzewie, gdzie znajdowały się groby innych członków rodziny. Jej pogrzeb był wielką manifestacją patriotyczną. Oprócz okolicznych mieszkańców wzięli w nim udział reprezentanci wszystkich stanów Wielkopolski i przedstawiciele pozostałych zaborów, a arcybiskup Florian Stablewski żegnał Sczaniecką jako "pochodnię miłości i poświęcenia dla ziemi naszej przez pół wieku".
Więcej znajdziesz w
Polska Niezwykła wielkopolskie