Jeszcze niedawno pałac w Karżniczce był jednym z najpiękniejszych obiektów dworskich na Środkowym Pomorzu. Wcześniej w pałacu mieściła się szkoła, potem ośrodek doradztwa rolniczego, następnie budynek przeszedł w ręce prywatne. Nowi właściciele nie zdołali jednak przywrócić obiektowi dawnej świetności.
Pomimo tego eklektyczną rezydencję Puttkamerów w Karżniczce warto zobaczyć. Powstała w pierwszej połowie XIX w. w wyniku przebudowy XVII-wiecznego barokowego pałacu. Składa sięz korpusu głównego i wysuniętych symetrycznie skrzydeł okalających podjazd. Nad głównym wejściem widnieje rybogryf - herb rodowy Puttkamerów. W przeszłości pałac odwiedzały koronowane głowy. Była wśród nich cesarzowa Augusta Wiktoria, która w 1910 r. była honorowym gościem obchodów 600-lecia miasta Słupska. W pałacu zachował się jeszcze oryginalny wystrój - stolarka okienna, drzwiowa, balustrady, kolumny, zabytkowa drewniana boazeria, terakotowe podłogi oraz ręcznie wykonane kafle. Centrum całego budynku stanowi duży hol główny, przechodzący w reprezentacyjną klatkę schodową. Obok holu usytuowana jest duża sala balowa, podzielona dziś na dwie kondygnacje. Zdobią ją oryginalne sztukaterie. Wiele elementów wystroju nie uległo jeszcze zniszczeniu, jednak piękny i unikatowy karżnicki pałac Puttkamerów jest dziś w dramatycznym stanie i od zniszczenia zapewne już go nic nie uratuje.
Obok pałacu zachowały się XIX-wieczne budynki gospodarcze: dworski czworak, spichlerz, murowana gorzelnia i magazyn. Dookoła głównego budynku znajduje się wypełniona wodą fosa, a za nią mocno zdewastowany XVIII-wieczny park dworski, nieprzypominający już w niczym dawnego pięknego założenia ogrodowego.