Historia tego parku związana jest z rodziną Richterów. Na jego terenie (ok.1904 r.) wzniesione zostały dwie wille: Józefa Richtera (seniora) i Reinholda Richtera (juniora). Wille zostały otoczone ogrodami, które dziś pełnia funkcję parku.
Piękną zieleń tworzy około 230 drzew. 24 z nich zostały wpisane na listę pomników przyrody. Do najokazalszych należy dąb szypułkowy "Fabrykant" charakteryzujący się potężnymi konarami. Obwód pnia: 4,52 m, a rozpiętość korony sięga ponad 30 m.
Niewątpliwą atrakcją tego parku jest kwitnąca na przełomie marca i kwietnia cebulica syberyjska i śnieżnik lśniący. Kwiatowe dywany stworzone przez naturę można podziwiać tylko przez parę dni (tyle kwitną kwiatki). Jest to jedyne tak ogromne skupisko tych roślin w parku miejskim w Polsce, rosnące w tym miejscu dłużej niż od 1945 r.
8 kwietnia 2016 w łódzkim "Expresie Ilustrowanym" ukazał się ciekawy artykuł pt: "Zagadka cebulic rozwiązana ?". Według opowieści p. Janusza Złotnickiego: "... Wtedy stryj powiedział mi, skąd się tu wzięły ... Od zawsze w parku im. Klepacza odbywały się zbiórki harcerskie ... Wśród harcerek, które przyjeżdżały tu tuż po I wojnie światowej, koleżanek siostry stryja, były dziewczyny, które wcześniej, jeszcze w czasach carskiej Rosji, też trafiły na Sybir. To one przywiozły kilka cebulek i zasadziły pod dębem ..." (źródło Expressilustrowany.pl)
Warto wiedzieć: W 2023 roku rosnący w parku dąb Fabrykant zdobył tytuł Europejskiego Drzewa Roku.